W dobie Candidate Experience są zachowania, które rekruterowi po prostu już nie przystoją. Jednak żeby zdobyć względy kandydata, szczególnie tego najbardziej utalentowanego, czasem nie wystarczy już tylko rekrutacyjny savoir vivre. Działy HR uruchamiają kreatywność i wprowadzą do rekrutacji pracowników tzw. „efekt WOW”. Wbrew pozorom nie musi być to od razu coś spektakularnego, bo kandydaci do pracy docenią też drobny, ale miły gest w ich stronę.
Nie ma jednego przepisu na efekt WOW w rekrutacji i selekcji pracowników. Powinien mieć w sobie to coś, co pozytywnie zaskoczy kandydata i sprawi, że jego wspomnienia z procesu rekrutacji, nawet jeśli nie został zatrudniony, będą miłe i sprawią, że kandydat przez ich pryzmat będzie pozytywnie kojarzył naszą firmę. Warto pamiętać, że działania, które podejmiemy wobec kandydata, powinny być zgodne z wizją i misją firmy, dostosowane do jej kultury organizacyjnej, a także znajdować się w zasięgu jej możliwości.
Jakie gesty w procesie rekrutacji mogą wywołać uśmiech na twarzy kandydata?
Jeśli firma, do której kandydat jedzie na spotkanie, położona jest w trudno dostępnym miejscu – prześlij mu mailem wskazówki, jak może do niej dojechać. Jeżeli korzystasz z systemu rekrutacyjnego, jak np. eRecruiter, informacje takie możesz zapisać w szablonie wiadomości na stałe. Dzięki temu nie będziesz tracić czasu na mozolne uzupełnianie danych.
Niektóre firmy praktykują rozwiązania, które nie tylko są miłym gestem, ale gwarantują, że kandydat jadący na rozmowę z innego miasta przyjdzie na spotkanie wypoczęty i fundują mu nocleg. Kandydat na pewno ucieszy się też z vouchera na lunch w firmowej stołówce.
Wśród firm, które przystąpiły do Koalicji na Rzecz Przyjaznej Rekrutacji również mamy chlubne przykłady ponadstandardowego traktowania kandydatów. Na przykład w firmie Electro Croon druga (i ostatnia) rozmowa kwalifikacyjna często odbywa się w biurze spółki matki w Holandii. Jeśli organizowany jest wyjazd dla kilkorga kandydatów, to jest to połączone ze wspólnym lunchem i zwiedzaniem miasta, w którym odbywa się rozmowa. Miło, prawda?
Kiedy zdobędziesz już względy idealnego kandydata, nie przestawaj o niego dbać i pozytywnie zaskakiwać. Efekt WOW możesz zastosować także przy onboardingu – przygotuj np. spersonalizowane miejsce pracy. W firmie Librus, która prowadzi przyjazną rekrutację, na starcie nowy pracownik dostaje manual opisujący kulturę organizacyjną zawierający także rady, w których sprawdzonych miejscach zamawiać obiad do pracy. Ciekawy sposób na powitanie nowego członka zespołu, szczególnie taki niestandardowy, może stać się wizytówką firmy, a także elementem PR.
P.S. Twoja rekrutacja też może być pozytywnie zakręcona! Nie wiesz jak to zrobić? Wejdź na stronę Koalicji na Rzecz Przyjaznej Rekrutacji i dowiedz się jak Rekrutować z efektem WOW.